poniedziałek, 4 sierpnia 2008

pancakes po wegansku


Już dawno chciałam zrobić, dziś jakoś mi się zebrało na naleśniki :)
z kilku przepisów zrobiłam swój i wyszły jedwabiście bosko pyszne ;) Klasyczne, amerykańskie, grube naleśniki!
Po zjedzeniu 4 odpadłam, są tak sycące :)
Najlepsze z owocami, dobre z syropem klonowym jak ktoś ma, dżem też daje radę!
2 szklanki mąki,
5 łyżek oleju,
około 2 szklanek mleka sojowego,
4- 3,5 łyżeczek proszku do pieczenia (to konieczne)
4 łyżeczki mąki ziemniaczanej,
spora szczytpa soli,
mniej niż połowę szklanki cukru.
zmiksować wszystko i smażyć, wlewac sporo ciasta na patelnie.
Jeść, a potem iśc na długi spacer z psem :D

2 komentarze:

olga spaceage pisze...

pancakesy sa super ;)
najbardziej lubie z bananem w srodku i octem jablkowym do mleka - wtedy sa takie hmm no wilgotniejsze chociaz mniej puszyste ale i tak wymarzone niedzielne sniadanie ;)

Bazia pisze...

Długo mi zajęło, żeby nauczyć się robić tradycyjne naleśniki w opcji wegańskiej. Pancaków nigdy nie robiłam, więc może będzie z nimi łatwiej, bo nie trzeba myśleć o starych nawykach. Niedługo spróbuję Twój przepis:)