Oszczędność producentów jedzenia prowadzi to eliminowania drogich składników, zamienniki czesto są wegańskie. Podzielę się teraz kilkoma moimi ostatnimi odkryciami:)
Na słodko:
galaretki: mella i owocowa chwila (kupuje w polomarkecie). Jednak owocowa chwila w wersji wegańskiej jest tylko jako sama galaretka(na agar agar). Jest też galaretka z pianką, niestety w skład wchodzi tłuszcz cukierniczy(podobno smalec).
Następne są boskie ciasteczka z kerfura, niestety nie moge wyszukać w necie fotki. Są kruche, na wierzchu mają orzeszki ziemne i są polane czekoladą. Opakowanie jest teksturowe, prostokątne. Istna rozpsusta, podobne coś do tych:Żelki z tesco: bez żelatyny(dostępne o smaku truskawkowym i jabłkowym, wiśniowe są już z żelatyną)
Ciasto francuskie w lidlu podobno jest wegańskie, chciałam je dziś dopaść, jednak wszystkie zostały wykupione:( Zamiast ciasta kupiłam konserwę z warzywek:) dośc monopolu na na mięcho w puszce. Właśnie zajadam groszek w sosie pomidorowym i w ziólkach, pychota. Jest jeszcze fasolka biała w pomidorach.
wtorek, 21 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Jak pomyślę chwilę, to ci uzupełnię listę :) Tak na od razu to mi przychodzi do glowy:
Z Lidla - lukrecje bez nadzienia, żelki-paski, snacki chińskie, małe batoniki musli, kokos w czekoladzie i owocowe batoniki za 40 gr, ktore są pyszne
Z Intermarche - ciastka o smaku jablek z cynamonem, palmiery
Z Tesco - ciastka szarlotkowe i jeszcze pare innych
Z galaretek to jeszcze fruit-mix firmy bohme i jakaś na w też ma galaretki w czekoladzie absolutnie wege
poza tym czesc batonikow marcepanowych, np hildebrand.
no i cukierki:P
Te warzywka być może są spoko, ale ładowanie się takimi węglami to sobie darujcie.
Cukier w tych "pysznościach" to świetny pokarm dla grzybów w organiźmie, podnosi ciśnienie i prawdopodobnie raka. Dla organizmu jest z niego 0 pożytku, bo szybko dostaje się do krwi i rozwala równowagę cukier/insulina. Organizm musi ten nadmiar gdzieś upakować -> tkanka tłuszczowa, a jak za bardzo przesadzisz wymioty(mdłości).
Ludzie nie tyją dlatego, że jedzą dużo smalcu, ale dlatego, że jedzą dużo prostych cukrów.
pozdro.
Prześlij komentarz